Rzecznik dyscyplinarny KUL złożył wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec ks. prof. Alfreda Wierzbickiego. Tym samym uznał, że etyk powinien ponieść karę.
Wypowiedzi ks. Wierzbickiego są traktowane przez władze uczelni jako działania szkodzące misji KUL. Dlatego kolegium rektorskie odcina się od tych słów i apeluje, aby nie traktować ich jako stanowiska uniwersytetu. Ks. Alfred Wierzbicki stanie przed rzecznikiem dyscyplinarnym.
Fundacji Życie i Rodzina nie podoba się, że profesor KUL poręczył za aresztowaną Margot. Organizacja, która odpowiada m.in. za transparenty z martwymi płodami, teraz sporządziła baner z wizerunkiem ks. prof. Wierzbickiego. Fundacja: Naszą petycję o usunięcie profesora z uczelni podpisało już pół tysiąca osób.
Trudno dziś uwierzyć, że KUL był kiedyś ostoją wolności, a w stanie wojennym bezpiecznym schronieniem dla ludzi prześladowanych przez reżim komunistyczny.
- Opinie wygłaszane przez ks. prof. Alfreda Wierzbickiego przedstawiają wyłącznie jego prywatne poglądy i w żadnym przypadku nie można utożsamiać ich ze stanowiskiem Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II - podkreślił nowy rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski.
Każdy człowiek bez wyjątku zasługuje na szacunek nie ze względu na swoje poglądy, zasługi, bycie lub niebycie godnym pomocy innych. Prawdziwą świętością dla chrześcijan i niechrześcijan powinno być zawsze człowieczeństwo.
- Opowiadam się za obroną życia, ale cóż z tą obroną mają wspólnego hasła łączące homoseksualizm z przestępstwem pedofilii? - mówi ks. prof. Alfred Wierzbicki, który jest jedną z 12 osób poręczających za aresztowaną aktywistkę Margot.
Kilkaset osób wzięło udział w sobotniej manifestacji w centrum Lublina w obronie Margot, aktywistki LGBT.
W sobotę po południu przed lubelskim ratuszem odbędzie się manifestacja w obronie aktywistki Margot zatrzymanej za atak na furgonetkę fundacji Pro-Life.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.