- 172 tysiące. Tyle osób zatrudniają dziś lubelskie firmy, spółki i instytucje. To absolutny pik. Na początku 2024 r. przewidujemy lekkie schłodzenie rynku, jednak wszystko wskazuje na to, że będzie krótkotrwałe i nie pociągnie za sobą gwałtownych zwolnień - szacuje Mariusz Sagan, dyrektor Wydziału Strategii i Obsługi Inwestorów Urzędu Miasta Lublin.
Lublin w 2023 r. miały dotknąć kryzys i zwolnienia co najmniej 5 tys. osób. Taką sytuację jeszcze na początku stycznia wieszczyli eksperci. Nic z tych rzeczy - rynek pracy w Lublinie wciąż rośnie i rośnie. A bezrobocie spadło do poziomu nienotowanego w historii - 4,8 proc.
Trzy kolejne firmy działające na terenie Lublina zgłosiły chęć przeprowadzenia zwolnień grupowych. Ale Lederin, który taki zamiar ogłosił w kwietniu, wycofał się z pomysłu.
Lublin został sklasyfikowany na 12. miejscu w rankingu "Miasta dla młodych" Fundacji Roberta Schumana i Fundacji Konrada Adenauera. Ranking miał dać odpowiedź na pytanie: które z 66 największych polskich miast są najbardziej przyjazne uczniom liceów i absolwentom studiów wchodzących w dorosłe życie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.