Stare Miasto to chyba jedyne miejsce w Lublinie, w którym miasto aż tak dba o wygodę właścicieli samochodów. Nie każdy przecież lublinianin może postawić swoje auto w odległości kilku metrów od wyjścia z miejsca pracy.
Jakiś czas temu szłam przed południem ulicą Weteranów w kierunku KUL-u. Jedna strona była dokładnie zastawiona samochodami, stały jeden za drugim, musiało ich być kilkadziesiąt.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.