Rozpoczęło się od wyprawy rowerowej i przekonywania mieszkańców dlaczego ochrona niezwykle cennej przyrody jest ważniejsza od nowej kopalni. Później była żywa wstęga i koncert muzyki tradycyjnej Polesia.
Wiemy jak doszło do wypadku w kopalni Bogdanka, w którym zginął jeden górnik, a dwóch kolejnych zostało rannych. Według władz spółki doszło do nieszczęśliwego zdarzenia. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.
Podobno kopalnie mają zapewnić rozwój regionu i tysiące nowych miejsc pracy. Tyle tylko, że politycy i inwestorzy mniej, a może nic, nie mówią o tym, co budowa kopalni zniszczy.
Nowym planom wydobywczym na terenie Polesia Lubelskiego sprzeciwia się Rada Wydziału Biologii i Biotechnologii UMCS. Wydała stanowisko.
Na Lubelszczyźnie trwają przymiarki do otwarcia nowych zakładów górniczych. Ministerstwo Środowiska wydaje się być przychylne planom inwestorów. Ekolodzy protestują. Wydobycie węgla może nieodwracalnie zaburzyć zasoby wodne tego regionu.
W piątek przez centrum Lublina przeszedł marsz przeciwników budowy nowych kopalń na lubelskim Polesiu. Mieszkańców Lublina informowali o zagrożeniu, jaki dla cennych przyrodniczo terenów stanowią planowane tam inwestycje.
Ponad 5,5 tys. osób podpisało petycję "Nie dla kopalni węgla w Sąsiedztwie Poleskiego Parku Narodowego". W piątek aktywiści z lubelskiego Towarzystwa dla Natury i Człowieka złożyli ją na posiedzeniu Rady Gminy w Hańsku.
Mam dla rządzących pomysł lepszy od inwestowania w kopalnię pod Chełmem. Po co bawić się w potwornie trudną i wymagającą umiejętności inżynierskich budowę. Czy nie lepiej uruchomić produkcję heroiny? Urządzenie całości mniej kłopotliwe, a rezultat i zyski bez porównania pewniejsze.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.