Maja Zaborowska, kandydatka do Sejmu z lubelskiej listy KO, chce, by rada miasta uznała Przemysława Czarnka za persona non grata na terenie Lublina. Do zajęcia podobnego stanowiska namawia też inne samorządy. "Nie chcemy nacjonalizmu, ksenofobii i kompletnego zamknięcia na świat"
No i mamy! Minister Przemysław Czarnek już dawno nie wypowiadał się na lubelskie tematy, ale jest! Czujność go nie zawiodła, dowiedział się o planowanym na najbliższy piątek wernisażu nowej wystawy w Azylu, filii Galerii Labirynt - i zareagował. Nie ma przy tym znaczenia, że wystawy nie widział i zna ją tylko z opisu.
- Zmiana preferencji u osób, które nie chcą się zaszczepić, nie jest łatwa, bo manipulacje, dezinformacje i fake newsy zbierają swoje żniwo - mówił w piątek w Lublinie minister zdrowia Adam Niedzielski, który razem z ministrem edukacji i nauki Przemysławem Czarnkiem uczestniczył w inauguracji roku akademickiego na Uniwersytecie Medycznym.
Uczniowie i studenci odejdą w środę od komputerów podczas internetowych lekcji i zajęć. Domagają się odwołania Przemysława Czarnka ze stanowiska ministra edukacji i nauki. - On nie nadaje się na sprawowanie tak ważnej funkcji - mówi maturzysta jednej z lubelskich szkół.
Choć pandemia koronawirusa trwa w najlepsze, nie przeszkadza to ministrowi edukacji i nauki Przemysławowi Czarnkowi w wizytowaniu szkół. W czwartek pojawił się na Lubelszczyźnie, by złożyć na ręce dyrektorów pakiety z tabletami. Ministra powitali nauczyciele i urzędnicy, a kwiaty wręczyli sami uczniowie.
- Dziś mamy kulminacyjne momenty cywilizacji śmierci w Europie. Doszliśmy do poziomu gorszego niż Związek Radziecki i komunizm - mówił w piątek rano na antenie TVP Info Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.