Policja odkryła na jednej z działek w Stasinie pod Lublinem trzysta martwych, oskórowanych lisów. 75-latek, właściciel posesji tłumaczył, że truchła zwierząt znalazł na sąsiedniej działce i chciał nimi nakarmić swoje psy. Sprawę bada policja.
24-letni motocyklista na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad maszyną i się wywrócił. Pomimo prowadzonej reanimacji nie przeżył wypadku.
Dziewczynka wypadła z mieszkania na trzecim piętrze. Została przewieziona do szpitala, ale jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Blisko 45 tysięcy złotych straciła kobieta, która myślała, że pomaga policjantom w schwytaniu oszustów. W rzeczywistości sama padła ich ofiarą. Właśnie zatrzymano 29-letnią kobietę mającą związek ze sprawą.
Dwa mercedesy zdarzyły się na drodze wojewódzkiej w miejscowości Zahajki. W wypadku ranni zostali obaj kierowcy.
Do dwóch tragicznych zdarzeń doszło w Lublinie i pod miastem w ostatnich dniach. Agresywne amstaffy zagryzły dwa maltańczyki. Straż miejska w tym roku otrzymała od mieszkańców już kilkadziesiąt zgłoszeń dotyczących w sprawie niebezpiecznych zachowań zwierząt.
Amstaff w chwili ataku nie miał smyczy ani kagańca. - Właścicielce za niezachowanie ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia grozi kara grzywny - informuje policja.
Policjanci postanowili wylegitymować dwóch mężczyzn idących przez wieś z torbami podróżnymi. Okazało się, że wracają z napadu na mieszkanie starszego mężczyzny. Obaj mają bogatą przeszłość kryminalną.
Tragiczny wypadek w miejscowości Typin. Osobowe audi uderzyło w drzewo. Zginął 40-letni kierowca. Siedmioletnie dziecko walczy o życie w szpitalu.
Zwłoki kobiety znaleziono na terenie jednej z budów przy ul. Nałęczowskiej w Lublinie. Z nieoficjalnych informacji wynika, że kobieta popełniła samobójstwo.
Podczas rodzinnej imprezy 25-letni mężczyzna przechylił się przez barierkę balkonu i spadł na betonowe podłoże. Niestety upadek był tragiczny w skutkach. Mężczyzna zmarł.
Do tragicznego wypadku doszło w sobotę wieczorem w miejscowości Dorohucza (powiat świdnicki).
Kierowca bmw zignorował oznakowanie i postanowił wyprzedzić inne auto na podwójnej linii ciągłej. Gdy kończył manewr, stracił panowanie nad samochodem i dachował. Wszystko nagrała kamera w innym aucie.
Bardzo groźnie wyglądał wypadek, do jakiego doszło w czwartek wieczorem w miejscowości Ludmiłówka. Po zderzeniu motocykla i samochodu osobowego oba się zapaliły. Płomienie objęły motocyklistę.
Wypadek nagrała kamera w jednym z samochodów
Po wejściu w życie nowych przepisów problemy pieszych nie zniknęły jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Wielu kierowców nadal nie zwalnia przed przejściami, by przepuścić przechodniów. A ci drudzy mimo zakazu nadal korzystają z telefonów na pasach.
Policja odebrała zgłoszenie, że w jednym z domów w Parczewie mogło dojść do tragedii. Funkcjonariusze, którzy udali się na miejsce, znaleźli ciała małżeństwa: 54-letniej kobiety i 60-letniego mężczyzny.
Bogatą kartotekę ma 22-latek zatrzymany przez policjantów z Lublina. Mężczyzna odbierał pieniądze z przestępstw "na policjanta". Okazało się też, że został oszukany przez swoich wspólników.
W poniedziałek rano w miejscowości Ostrówek niedaleko Łęcznej kierująca osobowym peugeotem kobieta potrąciła 7-letnią dziewczynkę. Dziecko przewieziono do szpitala.
Kierowca quada skręcał w lewo i zderzył się z wyprzedzającym go oplem. 35-letni mężczyzna nie przeżył wypadku.
W czwartek rano w zderzeniu osobowego forda z ciężarówką MAN w miejscowości Hredków zginął 19-letni mężczyzna.
Tragicznie dla 70-letniego mężczyzny z gminy Zamość zakończyła się wyprawa do lasu. Gdy wracał, przygniótł go ciągnik. W wyniku odniesionych obrażeń rolnik zmarł.
- Zostałem zaatakowany we własnym domu. Napastnik, postawny mężczyzna, dusił mnie i krzyczał: Ty skur..., czarnuchu, ja cię załatwię - opowiada Sarkis, obywatel Armenii od 25 lat mieszkający w Lublinie. Według świadków napastnikiem był znany lubelski psychiatra.
W styczniu 1989 r. do domu 67-letniej kobiety włamał się mężczyzna, zadał ofierze rany siekierą, a gdy była w stanie agonalnym, zgwałcił ją. Sprawcę po latach odnaleźli policjanci z Archiwum X. Grozi mu dożywocie
Na stacji paliw w Elizówce pod Lublinem 22-latek kierujący bmw próbował przejechać policjanta. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Z ciasnych pokoi w budynku przy ul. Okopowej przenieśli się do nowoczesnych, przestronnych pomieszczeń w nowym gmachu przy al. Unii Lubelskiej. Policjanci z I komisariatu w Lublinie mają nową siedzibę.
Akcja ratowania płonącego 73-letniego mężczyzny niestety zakończyła się niepowodzeniem. Obrażenia były na tyle rozległe, że senior zmarł.
Rozpędzony volkswagen uderzył w ogrodzenie kościoła we wtorek rano. Według policjantów 52-letni kierowca nie hamował i świadomie chciał rozbić pojazd. Ciężko ranna została żona kierowcy.
Do strzelaniny doszło podczas próby zatrzymania kierowcy bmw. W aucie miały być przewożone narkotyki. Kierowca próbował przejechać jednego z funkcjonariuszy. Trwa policyjna akcja.
Podczas włączenia kuchenki wybuchła butla z gazem w jednym z domów wielorodzinnych w Janowie Podlaskim. Siła wybuchu była tak duża, że z okien wypadły szyby. Ucierpiały dwie osoby.
W poniedziałek rano na ul. Mełgiewskiej zderzyły się dwa samochody osobowe. Droga była przez pewien czas zablokowana.
29-letni mężczyzna próbował udusić kierowcę Bolta. Nie spodobała mu się trasa, którą wiózł go mężczyzna. Prokuratur postawił napastnikowi cztery zarzuty, w tym usiłowania zabójstwa. Grozi za to dożywocie.
Do wypadku z udziałem motocyklisty doszło w czwartek rano na ul. Kalinowszczyzna w Lublinie. Droga była zablokowana przez ponad dwie godziny. Sytuacja już wróciła do normy.
Do 83-latka zadzwonił rzekomy policjant, mówiąc, że chce uchronić go przed oszustwem. Starszy mężczyzna przekazał mu najpierw 105 tys. zł, a później kolejne 30 tys.
Do wypadku doszło w miejscowości Sielec na drodze powiatowej między Chełmem a Wojsławicami.
Do tragecznego wypadku doszło w niedzielę po godz. 11 w miejscowości Gromada na drodze wojewódzkiej nr 835 między Frampolem a Biłgorajem.
Do wypadku doszło ok. godz. 17.30 przy ul. Piaseckiej w Świdniku przy zjeździe z ekspresówki w stronę Drogi Męczenników Majdanka.
62-letnia mieszkanka gminy Terespol została potrącona przez nadjeżdżający pociąg. Pomimo reanimacji kobieta zmarła.
38-letni mieszkaniec Zamościa usiłował dostać się do karetki, w której był pacjent. Ratowników szarpał za ubrania i kopał, a jednego z nich uderzył pięścią w twarz.
Kierowca forda potrącił dwie kobiety i uciekł z miejsca wypadku. Niedługo znaleźli go policjanci. 49-letni mężczyzna był pijany. Teraz stanie przed sądem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.