Mieszkańcy Lublina w 2020 roku zapłacą większy podatek od nieruchomości. W przypadku mieszkań i domów trzeba się liczyć z podwyżką od kilku do kilkunastu złotych.
Miasto wprowadzi zmiany w strefie płatnego parkowania. Wzrosną stawki, wyznaczona będzie podstrefa C. Mimo wcześniejszych zapowiedzi jeszcze poczekamy na rozszerzenie strefy.
Marta Wcisło i Michał Krawczyk już nie są miejskimi radnymi. W czwartek pojawili się w ratuszu, by pożegnać się z radą.
Zgodnie z zapowiedzią na ulicach Lublina pojawiły się billboardy "ściana wstydu". Aktywiści wymienili na nich radnych klubu prezydenta, którzy głosowali za zabudową górek czechowskich.
Aktywistom z Lubelskiego Ruchu Miejskiego odmówiły duże lubelskie agencje reklamowe. Ci jednak się nie poddali i dogadali się z ogólnopolską firmą. Billboardy "Ściana wstydu" zawisną w Lublinie we wrześniu.
Pytanie zadaliśmy miejskiemu radnemu z klubu prezydenta Krzysztofa Żuka i architektowi.
Prezydent Krzysztof Żuk otrzymał absolutorium za wykonanie budżetu w 2018 r. Radni z jego klubu przekonywali, że miasto bardzo dobrze się rozwija. Opozycja zwracała uwagę, że nie wszystko działa, jak powinno.
Ponad pięć godzin trwała dyskusja o nowym studium zagospodarowania przestrzennego miasta. Największym punktem spornym były oczywiście górki czechowskie. O godz. 4.38 radni klubu prezydenta Żuka zagłosowali za możliwością ich częściowej zabudowy.
Radni zdecydowali, że jedna z ulic na Ponikwodzie będzie nazwana imieniem ks. Ignacego Kłopotowskiego. Z kolei skwerowi naprzeciwko Plazy będzie patronował prof. Zbigniew Hołda.
Do ratusza wpłynął wniosek firmy Interbud, która w trybie tzw. specustawy mieszkaniowej chce na osiedlu Botanik postawić dwa bloki i przedszkole. W myśl nowych przepisów o tym, czy inwestor będzie mógł zrealizować swój pomysł, zdecyduje rada miasta.
Do referendum w sprawie przyszłości górek czechowskich zostało dziewięć dni. Spytaliśmy miejskich radnych, jak zagłosują 7 kwietnia. Większość będzie "za", ale są też tacy, którzy będą przeciwni. I mają mocne argumenty.
Przewodniczący rady Lublina Piotr Kowalczyk w czwartek po raz ostatni prowadził obrady. Po 12 latach postanowił pożegnać się z radą. Od prezydenta dostał trzy medale, a od radnych tort i podziękowania. Polały się też łzy wzruszenia.
Przedstawiciele PO, Wspólnego Lublina, Nowoczesnej, SLD i PSL podpisali porozumienie o wspólnym starcie w najbliższych wyborach do rady miasta. To ma zapewnić im większość.
Miasto, które w swoim najważniejszym dokumencie wskazuje na otwartość jako główny kierunek rozwoju, a potem odwraca się od emigrantów, byłoby niepoważne. Na szczęście Lublin pozostał sobą. Cieszę się, że Krzysztof Żuk podpisał deklarację 12 prezydentów.
Osoby, które spłacą 30 lub 50 proc. swojego zadłużenia będą miały umorzoną resztę swoich zobowiązań. Tak wygląda program oddłużeniowy lokatorów komunalnych mieszkań uchwalony przez lubelskich radnych. Czy będzie skuteczny?
Jest zgoda radnych na sprzedaż hektarowej działki przy ul. Spokojnej. Tym razem obyło się bez burzliwej dyskusji podczas sesji.
Na trybunach rozgrywanego w Polsce Euro U21 zasiadło już ponad 200 tys. widzów. Mecze Polaków na Arenie Lublin cieszyły się największą popularnością, a wartość promocji miasta podczas turnieju wyniosła ponad 56 mln zł.
Prezydent po raz drugi poprosi radnych o zgodę na sprzedaż hektarowej działki przy ul. Spokojnej. Poprzednia próba zakończyła się fiaskiem, które poprzedziła burzliwa dyskusja.
Radni mieli obiekcje w sprawie zmiany nazw ulic w związku z ustawą dekomunizacyjną. Prezydent Krzysztof Żuk wycofał projekty uchwał z sesji rady miasta.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.