Od godzin porannych w Lublinie i woj. lubelskim sypie śnieg. Z godziny na godzinę pogarsza się sytuacja na drogach, zwłaszcza że chwycił kilkustopniowy mróz. Do groźnego wypadku doszło dziś po godz. 13 na krajowej 17.
Drogowy armagedon na Lubelszczyźnie z powodu obfitych opadów śniegu. Zderzenie siedmiu aut w Ciecierzynie. Wypadek pod Radzyniem Podlaskim. Policja apeluje o ostrożność.
Nad Lubelszczyznę nadciągają opady marznącego deszczu. Zrobi się ślisko, może też mocno wiać. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie dla województwa.
Wysokie jak na styczeń temperatury i opady deszczu wkrótce odejdą w zapomnienie. W województwie lubelskim temperatura wkrótce spadnie, zapowiadane są też intensywne opady śniegu.
Jak informuje rzecznik prasowy PGE Dystrybucja Karol Łukasik w województwie lubelskim o godz. 7 bez prądu pozostawało 47 tys. biorców.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu w Lublinie i południowych powiatach Lubelszczyzny.
To nie jest dobry dzień dla kierowców. Intensywne opady śniegu, zawieje i zamiecie śnieżne, a także marznące opady sprawiają, że drogi w wielu miejscach miasta i regionu są całkowicie zablokowane przez tiry. Niebezpieczne warunki są też powodem licznych kolizji.
Blisko sto pługosolarek i ciągników próbuje poradzić sobie z padającym intensywnie od kilkunastu godzin śniegiem. Warunki na drogach są bardzo trudne, a opóźnienia niektórych autobusów sięgają już nawet kilku godzin. Akcja odśnieżania weszła w tryb kryzysowy.
Mimo że w Chrzanowie ostatni śnieg widzieli na początku stycznia zeszłego roku, największa stacja narciarska na Lubelszczyźnie tętni życiem. Wszystko dzięki nowoczesnemu systemowi naśnieżania stoku.
Przed 41 laty Lublin i Lubelszczyznę nawiedziła prawdziwa katastrofa. Nazwano ją zimą stulecia. Nie jeździły autobusy MPK, w potężnych zaspach utknęły pociągi. Kolejny kataklizm nawiedził Lubelszczyznę w styczniu 2014 r. Kilkanaście miejscowości zostało wtedy odciętych od świata.
W nocy z soboty na niedzielę w województwie spadła kilkucentymetrowa warstwa białego puchu. Warunki drogowe są trudne. Na ulice wyjechały pługosolarki.
Intensywne opady śniegu w Lublinie spowodowały komunikacyjny paraliż miasta. Pojazdy, które nie mogą pokonać wzniesień, blokują ulice - także drogi krajowe, przebiegające przez Lublin. W górach sypie śnieg - powrót zimy?
W sobotę, około godziny 13, nad Lublinem przeszła gwałtowna burza. Oprócz deszczu spadł grad o średnicy dwóch-trzech centymetrów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.