Nieprzytomną kobietę z ranami kłutymi na ciele znaleźli policjanci w mieszkaniu w Annopolu w niedzielę rano.
- Policjanci zapytali, czy mama pojedzie z nimi na oględziny zwłok. Niewiele powiedzieli: zasłabł na ulicy i zmarł - wspomina siostra Tomasza Kramka, który zmarł podczas interwencji policji w Lublinie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.