Władze KUL uporczywie nękały ks. Alfreda Wierzbickiego, bo rzekomo miał godzić w misję uczelni. Jakże inaczej reagują na działalność prof. Piotrowskiego, który podpisuje się pod proputinowskimi oświadczeniem. To czysta hipokryzja.
Rząd jedną ręką rozdaje nagrody najbardziej wyszczepionym gminom, a drugą finansuje wykłady ks. Guza, który opowiada brednie o tym, że szczepionki przeciw COVID-19 są kolejnym etapem rewolucji komunistycznej.
Antyszczepionkowa kampania ks. Tadeusza Guza zyskała mecenasa w osobie posła PiS Sławomira Zawiślaka. Na zaproszenie polityka i z pieniędzy Funduszu Patriotycznego kontrowersyjny duchowny głosi wykłady o tym, że za szczepionkami kryją się próby ingerencji w kody genetyczne.
Ks. Tadeusz Guz, profesor KUL już nie tylko walczy ze szczepieniami i potępia rząd za wprowadzanie obostrzeń, ale podaje własne recepty na walkę z koronawirusem. Zaleca napar z ziół i witaminę C.
Ks. prof. Tadeusz Guz bez przeszkód prowadzi swoją antysemicką i antyszczepionkową kampanię. Rektor KUL i arcybiskup lubelski nie potrafią go powstrzymać. A może potrafią, ale nie chcą?
Ks. Tadeusz Guz, profesor KUL, głosi kazania i wykłady w całej Polsce. Opowiada o zbrodniach, jakich dopuszczają się rządzący podczas pandemii. W katalogu diabelskich praktyk są: promocja szczepień, limity wiernych w kościołach oraz "poniżanie sakramentów świętych".
"Wyborcza" pyta rektora KUL ks. Mirosława Kalinowskiego, czy odcina się od stwierdzenia komisji dyscyplinarnej, że "mordy rytualne są elementem nierozstrzygniętej ciągle dyskusji naukowej". Ks. Kalinowski nie chce odpowiedzieć osobiście, przysyła stanowisko Kolegium Rektorskiego.
- Nie mogę milczeć, gdy w świat idzie przekaz rodem z nazistowskiej czy stalinowskiej propagandy. Podobne wypowiedzi prowadziły wprost do społecznych niepokojów oraz rozlewu krwi - pisze do rektora KUL dyrektor Muzeum Polin.
Faktów, jakimi były mordy rytualne, nie da się z historii wymazać - mówił podczas wykładu ks. prof. Tadeusz Guz z KUL. Skandaliczną wypowiedzią zajmowała się komisja dyscyplinarna uczelni, ale sprawę umorzyła, bo ksiądz "jedynie zasygnalizował naukowe zastrzeżenia co do tego problemu".
Komisja Dyscyplinarna KUL ocenia, że ks. Tadeuszowi Guzowi nie można nic zarzucić, bo metodami naukowymi potwierdził popełnianie przez Żydów mordów rytualnych, a jego dobrych intencji dowodzą modlitwy za Żydów.
Wykładowca KUL ks. prof. Tadeusz Guz, który uważa, że "ekologizm jest przejawem bytu antychrysta", buduje koło Biłgoraja ośrodek filozoficzno-religijny. "To dzieło powstanie, mimo że przerasta możliwości skromnego kapana" - piszą inicjatorzy zbiórki na budowę obiektu.
Podczas mszy świętej nie można się zakazić koronawirusem. - Tak może mówić tylko skończony dureń - ocenił ks. Alfred Wierzbicki poglądy innego kapłana ks. Tadeusza Guza.
Ekolodzy są "totalnymi ateistami", a promowany przez nich ruch ochrony przyrody należy wiązać z satanizmem oraz "kultem żądzy i popędu seksualnego". W czasach narzucanej przez nich zielonej rewolucji Polskę mogą uratować tylko myśliwi i osoby pokroju zmarłego Jana Szyszki. To wszystko wynika z wykładu wygłoszonego w sobotę przez profesora filozofii z KUL ks. Tadeusza Guza.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.