Kogut z ciasta lub maślany cebularz są pierwszymi skojarzeniami kulinarnymi związanymi z Kazimierzem Dolnym. Nie dajmy się jednak zwieść pozorom. Smakosze znajdą tu o wiele więcej atrakcji.
Ratusz ogłasza konkurs na nowe "Miejsca inspiracji", ale tym razem podnosi poprzeczkę. Nie wystarczy, że restauratorzy będą dobrze gotować. Teraz muszą również włączać się w życie miasta.
Mogą wywodzić się z tradycji żydowskiej, śródziemnomorskiej lub orientalnej. Smakują nam zarówno te z mięsem, jak i samymi warzywami. Powinny być treściwe, najlepiej gorące i szybko podane, bo zaspokajają często pierwszy głód. Szukamy najciekawszych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.