Tomasz Wójtowicz został pochowany na cmentarzu przy ul. Lipowej w Lublinie. W sobotę tłumy mieszkańców zgromadziły się w archikatedrze, by pożegnać zmarłego pod koniec października sportowca.
Uroczystości pogrzebowe Tomasza Wójtowicza, najwybitniejszego polskiego siatkarza, będą miały charakter państwowy. Rozpoczną się mszą w Archikatedrze Lubelskiej.
W ciągu ostatniego roku pożegnaliśmy wiele znanych osób mieszkających w Lublinie i z nim związanych. Wspominamy tych, których z nami już nie ma.
Jana poznałem jesienią 1977 r. Odwiedził mnie późno w nocy na stancji. Przyprowadziła go Elwira, moja koleżanka, która w każdą niedzielę organizowała dla grupy 10-15 osób spotkania biblijne. Jan był jej przewodnikiem duchowym jeszcze z Grudziądza.
W Meksyku w 1974 r. wraz z drużyną zdobył tytuł mistrza świata, dwa lata później w Montrealu złoty medal olimpijski. Tomasz Wójtowicz był najwybitniejszym polskim siatkarzem. Zmarł 24 października w wieku 69 lat.
Staszka poznałem we Włodawie. Przychodził do naszej celi tak zwyczajnie, pogadać. I to pewnie był istotny rys jego usposobienia. Staszek często rozmawiał dla rozmowy, dzielił się różnymi wspomnieniami, przeżyciami, opowiadał o różnych sytuacjach. Takie zwyczajne towarzyskie rozmowy.
Artur Borkowski, były redaktor naczelny "Kuriera Lubelskiego", zmarł w niedzielę w wieku 64 lat. Jak podała redakcja, przyczyną śmierci był koronawirus.
Dzień Wszystkich Świętych - pochylamy się nad grobami bliskich, przyjaciół, znajomych, a także często nieznajomych, nad mogiłami, nad którymi nie ma się już kto pochylić, ponieważ nie chcemy, by w tym szczególnym okresie byli zapomniani.
W ostatnim roku pożegnaliśmy wiele znanych osób mieszkających i związanych z Lublinem. Dziś wspominamy tych, których z nami już nie ma.
Copyright © Agora SA