Do dwóch poważnych wypadków doszło w środę na terenie powiatu krasnostawskiego. W jednym z nich podczas pracy z rębakiem mężczyzna stracił rękę. W drugim na głowę 61-latka spadła część drzewa.
Wezwanie do stawienia się w komendzie i propozycja: mandat lub skierowanie wniosku do sądu. Taką taktykę przyjęli policjanci wobec osób, które manifestowały w Lublinie przeciwko wetu rządu dla unijnego budżetu.
Ciała dwóch kobiet, 35- oraz 51-latki znaleziono w jednym z domów niedaleko Radzynia Podlaskiego. Przyczyną ich śmierci było najprawdopodobniej zatrucie tlenkiem węgla.
Pięć osób, które miały czerpać korzyści z prostytucji oraz zajmować się handlem ludźmi, zatrzymali policjanci z Lublina. Grozi im do 15 lat więzienia.
Przedszkola przy ul. Kustronia i przy ul. Bema dostały maila z informacją o podłożonej bombie. Placówki są sprawdzane, a dzieci odesłano do domów.
Na ciele kobiety głębokie rany. Przyczyna śmierci? Wykrwawienie. Do tragedii, której okoliczności wyjaśnia prokuratura, doszło w ostatnią niedzielę w Nieliszu (powiat zamojski).
Do wypadku doszło w środę przed godz. 22 w miejscowości Bezwola Stara Wieś w powiecie radzyńskim.
Do tragicznego wypadku doszło we wtorek rano niedaleko Lubartowa. Idącą jezdnią z wózkiem kobietę potrącił kierowca osobowego samochodu. Niestety jej życia nie udało się uratować.
Do wypadku doszło w nocy z soboty na niedzielę na drodze krajowej nr 74 w miejscowości Goscieradów (powiat kraśnicki).
Kara dożywocia grozi Monice S., byłej szefowej Bractwa im. św. Alberta w Lublinie, która przed rokiem w hostelu w centrum Lublina zamordowała swojego 10-letniego syna.
Do wypadku doszło w nocy ze środy na czwartek w miejscowości Opatkowice Kolonia (powiat puławski). Ofiary wypadku to trzy młode osoby.
"Powodem nagłego przerwania manifestacji było stworzenie realnego zagrożenia przez policję. Reakcja służb była absolutnie zbędna i nieadekwatna" - napisali organizatorzy sobotniego protestu w Lublinie. Policja legitymowała uczestników.
Do wypadku doszło wczoraj po godz. 17 w Kraśniku. Ofiara wypadku, 67-letni mężczyzna, trafiła do szpitala, ale jego życia nie udało się uratować.
Niemal tragicznie zakończyła się próba odpalenia "na kable" osobowego opla. Podczas niej doszło do zwarcia instalacji elektrycznej. W płonącym aucie została uwięziona 36-letnia kobieta. Doznała poważnych obrażeń.
Dariusz Ch., emerytowany policjant z komendy powiatowej w Opolu Lubelskim, zastrzelił 16-letniego Imaliego z Kazachstanu, ucznia technikum sadowniczego. 51-letni były funkcjonariusz usłyszał zarzut zabójstwa. Podejrzanym w tej sprawie jest też kościelny z pobliskiej parafii.
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o śmiertelne postrzelenie 16-letniego ucznia zespołu szkół w Kluczkowicach pod Opolem Lubelskim. To mieszkańcy tej gminy. Jeden z nich jest emerytowanym policjantem.
16-letni chłopak przed miesiącem rozpoczął naukę w technikum sadowniczym w Kluczkowicach. Zabójca wjechał na teren przyszkolnego sadu i oddał strzał z samochodu. Chłopak zmarł podczas reanimacji.
Kierowca forda jadący drogą wojewódzką nr 812 między Włodawą a Chełmem postanowił wyprzedzić ciężarówkę. Podczas manewru zderzył się z jadącym z naprzeciwka motocyklem. W wypadku zginął kierowca motoru, pasażer jest ciężko ranny.
16-letni chłopak to obywatel Kazachstanu. Przyjechał do Polski w ramach wymiany młodzieży. Policja szuka sprawcy.
Do poważnego wypadku doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek na trasie ekspresowej S12 w pobliżu Puław. Kierowca osobowego audi najprawdopodobniej zasnął i wjechał wprost pod jadącego z naprzeciwka tira.
Do wypadku doszło wczoraj wieczorem w miejscowości Bobrowniki w powiecie ryckim. 33-letni mężczyzna zmarł mimo prowadzonej reanimacji.
Do poważnego wypadku doszło na drodze krajowej nr 12. Po zderzeniu z tirem osobowy nissan dachował. Dwie osoby zostały poszkodowane.
S17. Bmw jechało na ekspresówce pod prąd. Do wypadku doszło przed godz. 2 w nocy z wtorku na środę na ekspresówce S17 w powiecie garwolińskim. Ofiary wypadku do mieszkańcy Lubelszczyzny. Droga w stronę Lublina było przez kilka godzin zablokowana.
Policjanci zatrzymali w sobotę 61-latka, który wybił szybę, uszkodził okno i włamał się do jednego z domów. Mężczyzna wszedł do środka... i pościelił sobie łóżko. - Sprawca najwyraźniej chciał na dobre się rozgościć - komentują funkcjonariusze.
Policja poszukuje osób, które mogą znać właściciela odnalezionego dziś rano psa. Zakopanego pod ziemią czworonoga odnalazła przechodząca nieopodal kobieta. Pies z licznymi obrażeniami trafił pod opiekę weterynarza.
Policjanci zatrzymali 25-letniego mężczyznę, który podszywał się pod ministra zdrowia i prezydenta Lublina. Stworzył fałszywe profile w portalu społecznościowym i rozpoczął zbiórkę na szpitale w związku z pandemią koronawirusa.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w czwartek rano na al. Witosa. W zderzeniu dwóch aut osobowych zginęły dwie osoby, dwie kolejne zostały ranne.
W zderzeniu samochodu osobowego z ciężarówką zginęła na miejscu 48-letnia kobieta, mieszkanka powiatu włodawskiego.
Do wypadku doszło wczoraj późnym popołudniem w miejscowości Karpiówka. Kierowca busa miał ponad 1,5 prom. alkoholu we krwi. 25-letni mężczyzna został zatrzymany.
Dzielnicowy, który uratował dziewczynkę, wspiął się na balkon na drugim piętrze. Rodzice dziecka pili w tym czasie alkohol.
Trzech nastolatków rzucało w dziewczynę kamieniami i kasztanami. Bili ją też kijami i oblali piwem. Usłyszeli zarzuty m.in. znęcania się nad osobą nieporadną.
19-letni kierowca audi A3 na łuku drogi wpadł w poślizg, uderzył w ogrodzenie i dachował.
Policja zatrzymała 27-letniego kierowcę forda mondeo, który zderzył się z mitsubishi. Mężczyzna miał w organizmie blisko 0,8 promila alkoholu.
Podczas manewru wymijania bus wpadł w poślizg i zderzył się z naczepą ciężarowego dafa. Wypadku nie przeżył 27-letni mężczyzna.
Do nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj na zbiorniku wodnym Lipiniec (powiat włodawski). 84-latek z niewyjaśnionych dotąd przyczyn wypadł z pontonu.
W środę po południu prowadzący volkswagena mężczyzna zjechał do rowu. Auto dachowało, a mężczyzna zginął na miejscu.
Łoś wbiegł na drogę w miejscowości Brzeźnica Leśna w środę późnym wieczorem. W zwierzę wjechał 42-letni motocyklista. Zginął na miejscu, jego córka jest w ciężkim stanie.
Do wypadku doszło w środę rano na jednej z gminnych dróg w miejscowości Wilkołaz Pierwszy (powiat kraśnicki).
Poszukiwania nastolatka trwały od ubiegłego tygodnia. Jego ciało zostało znalezione w podmokłym terenie.
11-latka na hulajnodze elektrycznej zderzyła się z rowerzystą, który jechał tuż przed nią. Dziewczynkę z obrażeniami ciała przewieziono do szpitala.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.