"Gazeta Wyborcza" i media Agory prowadzą "akcję hejtu, wyją ze wściekłości, nakręcają spiralę nienawiści" - pisze do zwolenników Fundacji Życie i Rodzina Krzysztof Kasprzak. I prosi o finansowe wsparcie manifestacji anty-LGBT przed lubelskim liceum.
Nowe banery, specjalne stojaki i kolejne demonstracje przed II LO w Lublinie. To plan fundamentalistów katolickich od Kai Godek. Proszą sympatyków, w tym księży, o wsparcie finansowe, aby mogli skuteczniej "bronić uczniów przed lobby LGBT".
Renomowana lubelska szkoła stała się poligonem doświadczalnym starcia katolickich fundamentalistów z Polską tolerancyjną. Znana homofobka Kaja Godek postanowiła wziąć się za wychowanie młodzieży. Ale trafiła pod zły adres.
Z głośnika płynął przekaz o tym, że geje gwałcą dzieci, a tranzycja oznacza cierpienie. Przed budynkiem kilka osób z banerami anty-LGBT. Fundacja Kai Godek piąty miesiąc z rzędu "broni uczniów przed gender".
Urzędnicy lubelskiego ratusza niczym profesor Pimko wkroczyli na sesję Młodzieżowej Rady Miasta i zaczęli dziatwę przywoływać do porządku, a to napominać, a to pouczać. Wszystko na marne. Młodzi nie dali się upupić.
Były przewodniczący Młodzieżowej Rady Miasta Lublin zarzuca dyrektorce II Liceum Ogólnokształcącego fatalne zarządzanie szkołą. Małgorzata Klimczak miała ignorować głos uczniów oraz wymyślać absurdalne tłumaczenia, by nie realizować ich pomysłów. Petycję w sprawie odwołania dyrektorki podpisało już kilkaset osób.
Lubelska młodzieżowa rada miasta w sprawie "afery stanikowej' stanęła po stronie nauczycielki Ewy Leonowicz. Dyrektorka II LO Małgorzata Klimczak jest tym zdziwiona. Próbowała nakłonić samorząd uczniowski, aby wydał przychylne dla niej oświadczenie.
Radni Lublina zajęli się dziś skargą nauczycielki II LO, która czuje się w szkole dyskryminowana, ponieważ wzięła w obronę uczennice pokrzywdzone przez opiekunów wycieczki. Licealistki musiały wysłuchiwać niewybrednych uwag o tym, że nie noszą staników.
"To niestosowne", "narażacie się na zarzuty przekroczenia uprawnień", "postępujcie w ramach swoich kompetencji" - w ten sposób prawnicy ratusza próbowali zablokować głosowanie Młodzieżowej Rady Miasta Lublin. To kolejna odsłona awantury o noszenie staników na szkolnej wycieczce.
Nauczycielka z prestiżowego liceum poskarżyła się władzom miasta na dyrektorkę. Zaczęło się od braku reakcji na chamskie uwagi innego nauczyciela. Wsparli ją koledzy z pracy, uczniowie i rodzice. Prezydent i radni ich argumentów nie wzięli pod uwagę.
- Jest pan chrześcijaninem, a szerzy pan nienawistne treści. Szczujecie na osoby LGBT, które mają prawo bycia tym, kim chcą. Atakujecie nauczycieli tylko za to, że chcą uszanować wolę uczniów - mówił do aktywisty Fundacji Życie i Rodzina poseł PO Michał Krawczyk.
Sąd ukarał organizatora pikiety anty-LGBT przed lubelskim liceum. Mężczyzna odwołał się od wyroku. Wsparła go lubelska prokuratura. W efekcie kary uniknie.
Podczas szkolnej wycieczki uczennice II LO w Lublinie musiały wysłuchiwać uwag o braku staników, a jeden z opiekunów w nocy bez uprzedzenia wchodził do ich pokoju. Gdy jedna z nauczycielek zwróciła na to uwagę, w gabinecie dyrektorki usłyszała: "To może jutro przyjdziesz do pracy bez majtek!"
Już trzeci raz Fundacja Życie i Rodzina urządziła pikietę uderzającą w środowiska LGBT przed II Liceum Ogólnokształcącym w Lublinie. Uczniowie tym razem nie zwracali uwagi na garstkę protestujących.
Alina Czyżewska, aktywistka i ekspertka sieci obywatelskiej Watchdog Polska zwróciła się do dyrektorki II Liceum Ogólnokształcącego o nagrodzenie postawy nauczycielek i nauczycieli, którzy podczas protestu Fundacji Kai Godek przed szkołą stanęli w obronie uczniów.
Od czwartku lekcje w II Liceum Ogólnokształcącym im. Hetmana Jana Zamoyskiego będą odbywać się tylko w trybie zdalnym. Powodem zamknięcia szkoły jest koronawirus. Taka sytuacja potrwa przynajmniej do 24 września.
Licealiści z II LO im. Hetmana Jana Zamoyskiego w Lublinie otworzyli sezon tegorocznych studniówek. W hotelu Luxor przy Alejach Warszawskich jako pierwsi zatańczyli poloneza.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.