W lipcu ponad dwukrotnie, a w sierpniu prawie trzykrotnie mniej chętnych do jazdy miejskimi rowerami. Tak wyglądają statystyki wypożyczeń po wprowadzeniu opłat od pierwszej minuty korzystania z jednośladu.
Drogowcy dobudowują fragment drogi dla rowerów na wysokości Centrum Spotkania Kultur. Jak się okazuje, pierwotny projekt zakładał jej inny przebieg, ale projektanci nie wzięli pod uwagę jednej, ale kluczowej kwestii.
Na Roztoczu możemy poczuć się jak w przeszłości. Domy kryte strzechą, nocleg w tradycyjnej chałupie, staroplskie specjały serwowane w restauracjach to wszystko sprawi, że nasza wycieczka rowerowa na długo zapadnie nam w pamięci.
Zaczynamy weekend majowy! Podzielę się z wami pomysłem na wycieczkę najwspanialszym środkiem transportu, narzędziem terapeutycznym i odskocznią od problemów - rowerem.
Zwiedzanie jednego z najlepiej zachowanych zespołów pałacowych w Europie, spacer ścieżką wśród bagien oraz 90-kilometrowa wyprawa rowerowa. To nasze propozycje na pierwszy wiosenny weekend w Lubelskiem.
W sobotę w Lublinie odbył się drugi etap Wyścigu Tandemów o Puchar Marszałka Lubelszczyzny. Ulicami miasta ścigali się także niepełnosprawni kolarze. W niedzielę finał zawodów.
Szłam ul. Poniatowskiego z wielkimi torbami w każdej ręce. Mimo że po drugiej stronie jezdni jest ścieżka rowerowa, chodnikiem z naprzeciwka nadjeżdżał rowerzysta.
Mimo że w Lublinie powstają kilometry nowych dróg rowerowych, nadal brakuje ich w centrum, czyli tu, gdzie są potrzebne najbardziej. To tworzy konflikty, które ratusz - zamiast rozwiązywać - jeszcze podgrzewa, strasząc karami.
Pięć kilometrów na rowerze przez centrum Lublina - takie wyzwanie rzucili przedstawicie Porozumienia Rowerowego prezydentowi Lublina po tym, gdy ten na łamach jednej z lokalnych gazet wypowiedział swoje zdanie o rowerzystach jeżdżących po miejskich chodnikach.
Jeśli chcemy, żeby było mniej korków, jeśli chcemy, żeby powietrze w Lublinie było czyste, to nie utrudniajmy życia rowerzystom. Powinniśmy otworzyć dla jednośladów każdy zakątek miasta.
We wtorek przed południem spędziłam ponad godzinę na Starym Mieście i muszę powiedzieć, że w zupełności zgadzam się ze zdaniem policji, że rowerzyści nie powinni tam wjeżdżać. Generalnie całym sercem jestem za rowerzystami, uważam, że ścieżki rowerowe powinny oplatać miasto gęstą siecią tak, żeby mogli dotrzeć zewsząd wszędzie, ale są w mieście miejsca szczególne, gdzie ograniczenia są niezbędne.
Przed szkołami zmniejsza się ruch samochodów, przez co robi się tam bezpieczniej, a w dzieciach wyrabia się dobry nawyk. W Lublinie kończy się właśnie kampania, która miała zniechęcać do podwożenia dzieci autem na lekcje. W efekcie na dwa kółka przesiedli się też rodzice
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.