Benedykt Krówka, student czwartego roku wydziału lekarskiego Akademii Medycznej w Lublinie, nakłada damskie spodnie i popielaty dziewczęcy płaszcz. Z nocnej szafki wyjmuje nóż.
"Nie ma Czecha, który zachowałby obojętność, słysząc słowo >Monachium>. Dla niego znaczyło ono będzie tyle, co zdrada sojuszników, upadek zbudowanego z wielkim trudem państwa, upokarzająca okupacja, koniec wolności, upadek demokracji i początek czeskiej >wielkiej smuty>".
W tym projekcie chodzi o odkrywanie żydowskiego Lublina zarówno w Polsce, jak i w Izraelu, wśród potomków lubelskich Żydów. Jest w nim jednak sporo miejsca na poznawanie tego, jacy mieszkańcy obu miast są współcześnie. - Wcześniej antysemickie żarty nie robiły na mnie wrażenia, teraz jestem naprawdę oburzona, gdy słyszę coś złego w kierunku Żydów - opowiada jedna z uczestniczek.
- Prosimy w imieniu własnym i tych, przy których prochach stoimy, przekazujcie naszą historię kolejnym pokoleniom. Pamiętajcie o nas, ale i przebaczajcie - powiedział podczas obchodów 75. rocznicy likwidacji KL Lublin były więzień obozu. Na uroczystości przyjechał między innymi wicepremier Piotr Gliński.
Gdy do władzy doszedł PiS, dr. Adama Puławskiego odsunięto od badań w IPN i zablokowano wydanie jego drugiej książki. Wszystko dlatego, że ustalenia historyka dotyczące relacji polsko-żydowskich okazały się niezgodne z prowadzoną przez Instytut polityką historyczną. Kilka dni temu książka trafiła do sprzedaży.
By upamiętnić ofiary obozu i zabezpieczyć ślady zbrodni, powstało Państwowe Muzeum na Majdanku. Było pierwszym muzeum upamiętniającym ofiary II wojny światowej w Europie. Placówka powstała w ciągu kilku miesięcy od transportu ostatnich więźniów.
Gdy w mieszkaniu przy ul. Ogrodowej w Lublinie robotnicy zerwali boazerię, ich oczom ukazały się rysunki. Herby niemieckich miast, proste pejzaże, szkice produktów spożywczych. Pozostałość hitlerowskiego kasyna
Kategoria prawdy czy dążenie do obiektywizmu nie mają już żadnego znaczenia. Ważna jest sama opowieść, która ma być atrakcyjna, przekonująca, tożsamościowa. Oto nowy patriotyzm
Niepozorna willa z ul. Bocznej Lubomelskiej w Lublinie była rezydencją Odilo Globocnika, generała SS odpowiedzialnego za budowę obozów koncentracyjnych. Zapisała się również w historii polskiej kinematografii. Nam udało się wejść do środka, gdzie wciąż stoi łóżko Kata Lubelszczyzny.
22 lipca to jedno z najważniejszych świąt PRL-u. Rocznica ogłoszenia manifestu PKWN była hucznie obchodzona przez cały okres polski ludowej. Materiały, które prezentujemy pochodzą z wystawy "Lipcowe święto" przygotowanej przez lubelski oddziału IPN.
W powiecie biłgorajskim Zagładę przeżyło zaledwie dwa procent mieszkających tam Żydów, w łukowskim nie był to nawet jeden procent. Spośród tych, którym udało się schronić na wsi lub w lasach, przeżył zaledwie co czwarty. W dwóch na trzy przypadkach w ich zamordowaniu uczestniczyli Polacy.
"Rewelacja" - tak mówili mieszkańcy Lublina, którzy podczas Nocy Kultury zobaczyli prześwietlony "do kości" pomnik Józefa Piłsudskiego. Tymczasem piłsudczycy zapowiadają oficjalny protest. O sprawie pisze dziś "Kurier Lubelski".
Egzamin gimnazjalny 2015. - Test był dziecinnie łatwy. Wystarczyło tylko czytać do końca teksty dołączone do zadań i nikt nie powinien mieć problemów z odpowiedzią - mówi Mikołaj, uczeń gimnazjum nr 9 w Lublinie. Młodzież w większości podzielała jego opinię. Jutro i w czwartek czekają na nich kolejne testy.
Lato 1944 roku. Wypalone kamienice przy ul. Bernardyńskiej, ruiny Hotelu Victoria, uszkodzona Brama Krakowska. Zobacz wyjątkowe zdjęcia miasta, które właśnie opuścili Niemcy
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)