W Lublinie trudno znaleźć ulicę lub większą inwestycję, przy której nie byłoby tablicy informującej o wkładzie funduszy unijnych. Nie tylko w Lublinie, we wszystkich miastach, miasteczkach, powiatach, ponad dwustu gminach Lubelszczyzny - mówi prof. Zbigniew Pastuszak, ekonomista, prorektor ds. rozwoju i współpracy z gospodarką UMCS.
To czas gigantycznych przemian w każdym chyba obszarze naszej rzeczywistości. Transformację przeszły nasze miasta i regiony, inaczej podróżujemy, wypoczywamy. Wpływ na nasze życie mają niezliczone programy dotyczące edukacji, służby zdrowia, aktywizmu społecznego, kultury, sportu.
- W Lublinie trudno znaleźć ulicę lub większą inwestycję, przy której nie byłoby tablicy informującej o wkładzie funduszy unijnych. Nie tylko w Lublinie, we wszystkich miastach, miasteczkach, powiatach, ponad dwustu gminach Lubelszczyzny - mówi prof. Zbigniew Pastuszak, ekonomista, prorektor ds. rozwoju i współpracy z gospodarką UMCS.
Natychmiastowego ustąpienia unijnego komisarza ds. rolnictwa domagają się rolnicy, którzy w piątek przed południem ponad 300 ciągnikami zablokowali ul. Kolejową w Hrubieszowie. - UE jest OK, winni są jej urzędnicy, którzy ustanawiają złe prawo - mówią wprost rolnicy.
- Jeśli Bruksela nie zreformuje ukraińskiego rolnictwa z agrarnego na unijne, to Ukraina zmieni UE w rynek agrarny. A to będzie nasz koniec - ostrzega Wiesław Gryn, lider Oszukanej Wsi, który dziś znowu stanie na blokadzie podczas protestu rolników.
Jeśli Prawo i Sprawiedliwość wygra i będzie tworzyć rząd, nasze wyjście z Unii Europejskiej będzie tylko kwestią czasu. Nie możemy do tego dopuścić. W niedzielę wszyscy idziemy na wybory!
Szkielet straszący od lat w centrum Lublina, sypiący się stadion, niebezpieczne drogi. Tak wyglądał Lublin przed wejściem do Unii Europejskiej. Dziś to wspomnienie. Ale obóz PiS coraz głośniej mówi o polexicie. I wygląda to na groźbę realną.
Okładka "Do Rzeczy" tuż przed wyborami krzyczy, że Polska powinna wyjść z Unii Europejskiej. - Mamy twardy dowód. To nie jest wybryk dziennikarski. Proszę spojrzeć, kto to wszystko finansuje - mówi Radosław Sikorski, europoseł PO.
Europoseł Krzysztof Hetman z PSL przestrzega przedsiębiorców, że obiecane miliardy z funduszy unijnych mogą do nich nigdy nie popłynąć. To dlatego, że Polska nie spełnia warunków, do których zobowiązał się polski rząd. "W Urzędzie Marszałkowskim rządzi dzisiaj kłamstwo i będzie miało poważne konsekwencje".
Około 1,2 mld zł mogła otrzymać Lubelszczyzna z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. To pieniądze na przebranżowienie górników czy likwidację szkód kopalnianych. Marszałkowie twierdzą, że bez tych środków sobie poradzą, a Bogdanka powinna działać jak najdłużej.
Gdyby nie rządy PiS, mielibyśmy dziś biedę Tuska - grzmiał premier Morawiecki podczas spotkania w Rykach. Choć wydarzenie odbywało się pod hasłem "Porozmawiajmy o Polsce", to premier robił wszystko, aby bohaterem dyskusji były zła Platforma i zła Unia Europejska.
Dzięki wsparciu z Unii Europejskiej mamy na Lubelszczyźnie lotnisko, nowe ekspresówki i wiele odnowionych zabytków. Na tym jednak nie koniec. Plany na najbliższe lata są bardzo ambitne. Do wydania będą ponad dwa miliardy euro.
Podróż zderzak w zderzak po wyboistej drodze przez zakorkowane Ryki i Kołbiel to już przeszłość. Dziś droga z Lublina do Warszawy znacząco się skróciła i jest komfortowa. Nasi Czytelnicy uznali, że trasa S17 jest najważniejszą unijną inwestycją w regionie.
Miesiące opisywania ciekawych projektów, później wybór tych najważniejszych, a następnie głosowanie. Właśnie wybraliśmy Złote Gwiazdy, czyli najciekawsze unijne projekty zrealizowane na Lubelszczyźnie. Wkrótce je poznamy.
Teatr Stary w Lublinie, szlak rowerowy Green Velo, a może ekologiczne źródła energii? Wybieramy najciekawszy unijny projekt województwa lubelskiego. Trwa nasze głosowanie.
- Przełamaliśmy barierę komunikacyjną, mamy świetnie wyposażone uczelnie. Dzięki Unii przenieśliśmy do Polski mnóstwo rozwiązań, które sprawdziły się na Zachodzie - mówi prof. Andrzej Miszczuk, wykładowca UMCS.
Władze KUL w ostatnim czasie otwarcie sprzyjają rządowi PiS. Tym bardziej cieszy postawa dziekana wydziału prawa tej uczelni, który skrytykował wyrok kontrolowanego przez Kaczyńskiego Trybunału Konstytucyjnego.
- Żądamy: idźcie wspólnie do wyborów. Tu chodzi o naszą wolność, a nie o słupki poparcia dla partii - apelowała do przedstawicieli partii opozycyjnych Magdalena Bielska z KOD. Mieszkańcy Lublina o godz. 18 w niedzielę zebrali się w centrum miasta, aby wykrzyczeć swój sprzeciw wobec antyunijnej polityki Prawa i Sprawiedliwości.
"My zostajemy! Jesteśmy Europą!" - to hasło demonstracji, która odbędzie się w niedzielę o godz. 18 przy ul. Królewskiej w Lublinie. Podobne zgromadzenia odbędą się w Chełmie i Puławach.
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk wzywa wszystkich, "którzy chcą bronić Polski europejskiej", by w niedzielę o godz. 18 przyszli na plac Zamkowy w Warszawie. O tej samej porze odbędzie się manifestacja pod biurem PiS w Lublinie.
Elektryczny autobus dowozi mieszkańców i turystów m.in. na dworzec PKP, mogą też oni korzystać z nowych dróg oraz wyremontowanych placów. To tylko kilka z wielu inwestycji, które przeprowadzono w Nałęczowie dzięki funduszom unijnym. - Bez tych pieniędzy nasze miasto byłoby mniej europejskie - zapewnia burmistrz Nałęczowa Wiesław Pardyka.
Michał Krawczyk, poseł Platformy Obywatelskiej, apeluje do reprezentantów rządzącej partii przed szczytem Unii Europejskiej, aby nie dopuścili do zawetowania przez rząd mechanizmu "pieniądze za praworządność". - Powstrzymajcie ten fatalny zamiar, to szaleństwo - prosi.
Krzysztof Żuk oraz parlamentarzyści PO krytykują rząd, który chce blokować unijny budżet. - Najwięcej na tej wojnie PiS z UE stracą sami Polacy - ostrzegają lubelscy politycy PO.
- Praworządność to fundament funkcjonowania Unii Europejskiej. Na niej można budować wspólnotę - mówił Jerzy Kuczkiewicz, dziennikarz "Le Soir" podczas debaty "Europa w brutalnym świecie", która odbyła się w Trybunale Koronnym.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.