Od tygodnia wyjście do sklepu albo do lekarza to droga przez mękę. Część chodników jest wciąż zasypana śniegiem. Po raz kolejny miejska administracja pokazała, że dba przede wszystkim o kierowców.
Po wprowadzeniu przepisów o pierwszeństwie pieszych liczba wypadków w województwie lubelskim wzrosła o blisko jedną trzecią. To najgorszy wynik w kraju. Bardziej niebezpiecznie zrobiło się też w samym Lublinie.
Mimo wprowadzenia pierwszeństwa dla pieszych na pasach liczba wypadków w pierwszym kwartale tego roku utrzymuje się na podobnym poziomie jak w roku poprzednim. Jednak policjanci w Lublinie dostrzegają pewien pozytywny trend.
W Lublinie rozpoczęło się malowanie piktogramów, które mają przypomnieć pieszym, by nie korzystali ze smartfonów, wchodząc na pasy. To kolejne miasto stosujące takie rozwiązanie, choć statystyki wskazują, że to marginalny problem. Większym jest przekraczanie prędkości przez kierowców. Ale im urzędnicy nie przypomną, żeby zwolnili.
Nie żyje 63-letnia kobieta, którą w poniedziałek na przejściu dla pieszych na ul. Mełgiewskiej w Lublinie potrącił kierowca opla.
Już wkrótce pojawią się w Lublinie pierwsze woonerfy. Być może nam się spodobają, być może docenimy przestrzeń odzyskaną dla przechodniów, być może będziemy chcieli mieć ich w centrum więcej i więcej.
Śmiertelny wypadek w powiecie lubartowskim. Kierujący samochodem marki Renault Trafic, który jechał od Firleja, potrącił pieszego, który najprawdopodobniej próbował przejść przez jezdnię.
70-letni pieszy zginął w wyniku potrącenia przez samochód. Wypadek wydarzył się w miejscowości Godziszów Drugi.
W piątek rano na al. Piłsudskiego osobowy seat potrącił przechodzącą przez przejście 15-letnią dziewczynę. Ranną odwieziono do szpitala. Na miejscu były spore utrudnienia w ruchu.
Wypadek wydarzył się na terenie gminy Wierzbica. Kierująca samochodem osobowym potrąciła znajdującego się na jezdni mężczyznę. Pieszy poniósł śmierć na miejscu.
W piątek wyłączona zostanie sygnalizacja świetlna na jednym z przejść dla pieszych na al. Warszawskiej w Lublinie. Z tego powodu przechodniom będzie nieco trudniej dostać się do skansenu.
Nie żyje 21-letnia kobieta potrącona kilka dni temu na przejściu dla pieszych na ul. Filaretów. Z kolei 72-latka ranna w wypadku na al. Warszawskiej walczy o życie.
Groźnie wyglądał wypadek, do którego doszło w piątek rano na al. Tysiąclecia w Lublinie. Prowadząca volkswagena kobieta z dużą prędkością wjechała w mężczyznę przechodzącego przez przejście dla pieszych. Zignorowała fakt, że przed pasami zatrzymały się inne auta.
Po wejściu przepisów dających pierwszeństwo pieszym w Lublinie wyraźnie spadła liczba wypadków na przejściach. W czerwcu nie było też ofiar. Ale policjanci przestrzegają przed hurraoptymizmem.
Pijany kierowca podczas wymijania innego pojazdu z impetem wjechał w 50-letniego mężczyznę. Niestety, pieszego nie udało się uratować.
Zwężenie o jeden pas ruchu ma sprawić, że kierowcy na ul. Mełgiewskiej zwolnią, a piesi będą czuli się bezpieczniej. Zmiany wprowadzono też na ul. Jana Pawła II. Ale piesi uważają, że sytuacja nie ulegnie znaczącej poprawie.
Piesi widząc, jak zatrzymuję się przed pasami, by ich przepuścić, starali się szybko przemknąć przez przejście, tak bym czekał jak najkrócej, abym się nie zdenerwował.
Od wtorku, zgodnie z nowym prawem, kierowcy będą mieli obowiązek przepuszczenia pieszego wchodzącego na pasy. Natomiast piesi nie będą mogli korzystać z telefonów i innych urządzeń, które mogą rozpraszać ich uwagę na przejściu.
Wypadek wydarzył się na ulicy 3 Maja w miejscowości Piszczac. Samochód marki Audi potrącił kobietę na oznakowanym przejściu dla pieszych.
Posłowie Koalicji Obywatelskiej chcą, by piesi czekający na przejście przez pasy otrzymali pierwszeństwo. Projekt zmian w tym zakresie złożyli do marszałek Sejmu.
Każdego roku w Lublinie kilka osób traci życie, a kilkadziesiąt zostaje rannych, przechodząc przez pasy. Czyli w miejscu, gdzie powinni być szczególnie chronieni.
13 czarnych worków na zwłoki pojawiło się w poniedziałek przed schodami ratusza. Symbolizowały liczbę osób, które w ubiegłym roku zginęły w wypadkach na ulicach Lublina. O zapobieganie tragediom apelują do władz miasta Porozumienie Rowerowe i Pieszy Lublin.
W Polsce mamy za dużo aut, a miasta nie są z gumy. Kiedy już każdą wolną część chodnika i każdy trawnik zamienimy w parking, nie da się tutaj żyć - mówi Tomasz Brzeszczak, autor książki "Bóg, auto, ojczyzna".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.