Wypadek śmiertelny w Tarnawatce-Werechanie w województwie lubelskim. Audi prowadzone przez 24-latka uderzyło w drzewo. Kierowca nie przeżył.
Do śmiertelnego wypadku doszło w miejscowości Gołąbki, w województwie lubelskim. Droga krajowa 63 jest zablokowana.
Kolejne dziecko pozostawione podczas upałów w samochodzie - tym razem na parkingu centrum handlowego w Zamościu. Rodzicom może grozić kara 5 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w sobotę w gminie Urzędów (pow. kraśnicki). Mimo starań nie udało się uratować 13-letniego chłopca, który topił się w przydomowym basenie.
W sprawie pobicia 45-letniego bezdomnego w Lublinie zatrzymano pięć osób.
Do tragedii doszło w niedzielę po południu nad zalewem w Nieliszu, w powiecie zamojskim. Młody mężczyzna wskoczył z rowerka wodnego do wody i już nie wypłynął.
W czwartek (20 czerwca) rano w miejscowości Zakręcie między Piaskami a Krasnymstawem autokar wpadł do rowu i przewrócił się. Są ranni i duże utrudnienia w ruchu na krajowej "17".
Dzięki policyjnemu "Archiwum X" udało się znaleźć sprawcę brutalnego zabójstwa i gwałtu sprzed ponad 35 lat. Za zbrodnię popełnioną w Feliksówce na Zamojszczyźnie Waldemar Ch. spędzi za kratami 25 lat. Lubelski Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy wyrok sądu pierwszej instancji i oddalił wniosek obrony, która domagała się uniewinnienia.
Lubelscy policyjni "łowcy głów" odnaleźli 24-latka z powiatu krasnostawskiego, który był poszukiwany za seksualne wykorzystywanie dziewczynki. W jego telefonie znaleziono również treści o charakterze pedofilskim.
Nie żyje 75-latek, który w środę (17 kwietnia) rano wpadł do studni w Stężycy (powiat rycki). Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że był w trakcie pracy.
Czternastoletni uczeń rozpylił gaz pieprzowy w jednej ze szkół w Białej Podlaskiej. Z placówki ewakuowano niemal sto osób. Czworo uczniów trafiło do szpitala na obserwację.
Policjanci zostali wezwani do Poniatowej, gdzie ratownicy medyczni mieli zostać zaatakowani przez agresywnego pacjenta, któremu udzielali pierwszej pomocy. Mężczyźnie grozi nawet kara więzienia.
Szokujący filmik został umieszczony na jednym z portali społecznościowych. Policjanci z Włodawy ustalili 9 nieletnich, którzy w barbarzyński sposób potraktowali chronionego ptaka.
Dwoje małych dzieci w wieku 3 i 4 lat weszły na kuchenny parapet, otworzyły okno na czwartym piętrze i wychylając się na zewnątrz wołały mamę. Tragedii zapobiegł przechodzień, który zaalarmował policję.
W 1995 r. mężczyzna zwabił w Lublinie 37-latka ofertą wyjazdu do Szwajcarii po zakup auta. Potem związał go, ukradł pieniądze i zamordował. Teraz policjanci zatrzymali osobę, podejrzaną o ten czyn.
Sąd w Łukowie tymczasowo aresztował Waldemara Ch., któremu przedstawiono zarzut zabójstwa. 53-latek z wiatrówki śmiertelnie postrzelił w głowę swojego kolegę.
W szpitalu w Łęcznej zmarł poważnie poparzony 26-latek. Prokuratura zdecydowała o sekcji zwłok. Mężczyznę podpalił znajomy, któremu teraz grozi dożywocie.
W sortowni odpadów komunalnych w Lublinie pracownicy znaleźli martwy ludzki płód. Sprawę bada policja i prokuratura.
Policja wyjaśnia okoliczności otwarcia ukraińskich wagonów i wysypania rzepaku na kolejowym przejściu granicznym z Ukrainą w Dorohusku na Lubelszczyźnie. "Popełnione bezkarnie zbrodnie zawsze wracają do sprawców" - pisze wicepremier Ukrainy Ołeksandr Kubrakow.
Przez ponad sześć lat 43-letnia mieszkanka powiatu łukowskiego znęcała się nad swoją córką. Jej ciało polewała toksyczną substancją, a potem na jej leczenie gromadziła gotówkę podczas publicznych zbiórek.
W czarnej skarpecie wykroiła otwory na oczy, z pokoju syna wzięła pistolet zabawkę. "W ciąży jestem, zaraz urodzę. Wszystkich będę podejrzewać, ale nie mnie" - kalkulowała. I poszła obrabować bank.
Z galerii handlowej ukradł ubrania i jedzenie, na parkingu napadł na mężczyznę, a na przystanku próbował okraść dwóch nieletnich - to tylko niektóre przestępstwa, za które odpowie 18-latek zatrzymany przez lubelskich policjantów.
Zarzut zabójstwa usłyszał dziś 35-latek zatrzymany w sprawie śmierci swojej matki. Tragedia wydarzyła się w czwartek przed południem na terenie jednej miejscowości w gm. Chrzanów.
W piątek po godz. 15 mężczyzna wtargnął do kantoru w Tarnogrodzie (województwo lubelskie), obezwładnił pracującą tam kobietę, skradł gotówkę i uciekł.
Kobieta grożąc kasjerce nożem zażądała pieniędzy. Kiedy je dostała, schowała banknoty do foliowej torby i uciekła.
Do tragedii doszło w piątek rano na ulicy Urzędowskiej. Ofiara śmiertelna to 95-letni mężczyzna, który przechodził przez jezdnię poza przejściem dla pieszych.
Policjanci uznali, że to nie tajemnicze czarne auto, a Renata M. odpowiada za spowodowanie kolizji i zniszczenie ogrodzenia oraz samochodu mieszkańcom Dęblina. - Jestem pewna, że bez interwencji "Wyborczej" sprawa miałaby inny finał - mówi jedna z poszkodowanych.
Andrzej K. wyszedł z więzienia na warunkowe zwolnienie w połowie czerwca. Dwa tygodnie później stał się oprawcą 21-letniej działaczki Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Policja zatrzymała 56-letniego mieszkańca Biłgoraja, który brutalnie pobił 38-letniego syna swojej znajomej. Poszło o pieniądze. Sprawcy grozi dożywocie.
Do tragedii doszło wczoraj późnym wieczorem w lesie w miejscowości Wola Mysłowska w powiecie łukowskim.
Policjanci, rodzina, znajomi poszukują zaginionego 22-letniego mieszkańca Dęblina. 17 października Damian Certa przyjechał pociągiem do Lublina, gdzie miał rozpocząć studia na jednej z uczelni.
Poseł Lewicy interweniuje w sprawie kolizji, jaką spowodowała cywilna pracownica komisariatu policji w Dęblinie. Ponad miesiąc temu na zakręcie jej auto wypadło z drogi, niszcząc ogrodzenie i inny samochód przypadkowym ludziom. Mimo tego policjanci nadal nie wskazali winnego.
Samochody wypadające z ostrego zakrętu niszczyły im ogrodzenie już 10 razy. Winnych ustalano w mig. 11. raz był inny, bo za kierownicą siedziała pracownica lokalnego komisariatu. Policjantów zmobilizowała dopiero interwencja "Wyborczej".
Kierowca opla corsy, chcąc uniknąć czołowego zderzenia z ciężarówką, hamował i uderzył w drzewo. Z obrażeniami ciała trafił do szpitala.
35-latka uwierzyła, że inwestuje na giełdzie. Zaciągnęła w banku kredyt, a następnie pieniądze przelała na fałszywą platformę giełdową.
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który w poniedziałek w Opolu Lubelskim zaatakował posłankę Koalicji Obywatelskiej Martę Wcisło. Grożą mu nawet trzy lata więzienia.
Przełomem w sprawie okazał się ślad DNA zebrany z czapki znalezionej na miejscu zbrodni. Podejrzany wpadł niedawno za jazdę po alkoholu. I to go zgubiło.
Kara trzech lat więzienia grozi 27-letniemu kierowcy bmw, który na przejściu dla pieszych potrącił w Puławach kobietę z trzyletnim dzieckiem. Poszkodowani wracają do zdrowia w szpitalu.
Podczas sekcji zwłok Marcina nie natrafiono nawet na najdrobniejsze zadrapania naskórka. Dosłownie nic. Dlatego prokuratura zabezpieczyła "materiał biologiczny" do dalszych badań.
Kompletnie pijany 43-letni policjant z Biłgoraja w środku dnia ściął dwie latarnie i rozbił zaparkowane na poboczu auto. Miał we krwi dwa i pół promila alkoholu. Policja zdecydowała się poinformować o wszystkim dopiero cztery dni po wypadku. To kolejny alkoholowy skandal z udziałem policjanta z Lubelszczyzny.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.