Związki zawodowe zarekomendowały marszałkowi województwa odwołanie z Teatru Osterwy jego dyrektora Redbada Klynstry-Komarnickiego. Jarosław Stawiarski poprosił o taką opinię w zeszłym tygodniu. Powodem zwolnienia ma być naruszenie prawa. Dyrektor nie ukrywa zaskoczenia.
- Choroby psychicznej można doświadczyć w każdym wieku. Chciałabym, by tym spektaklem kobiety i mężczyźni poczuli się zachęceni do szukania pomocy, jeśli tylko jej potrzebują - mówi Mira Mańka, reżyserka spektaklu "Jak płakać w miejscach publicznych".
W piątek w Teatrze NN spotkanie ze znanym historykiem Marcinem Zarembą, a w sobotę w Teatrze Osterwy premiera spektaklu z Jadwigą Jankowską-Cieślak. Natomiast w Centrum Kultury festiwal dla miłośników niezależnego kina. Oto nasze propozycje na weekend.
Teatr Osterwy zaprasza na premierę komedii Michała Bałuckiego "Ciężkie czasy". Natomiast w Teatrze Starym obejrzymy monodram Anny Seniuk "Życie Pani Pomsel".
Czy jest możliwe zbudowanie świata, w którym nie będzie zła i nieszczęść? - takie pytanie stawia przed widzami nowy spektakl teatru Osterwy. Sztukę "Nowy wspaniały świat" na podstawie książki Aldousa Huxleya wyreżyserował Piotr Ratajczak.
Opowieść o rodzącym się szaleństwie, małżeństwie i cynicznej grze między kobietą a mężczyzną to główny temat "Sonaty Kreutzerowskiej" Lwa Tołstoja. Jej adaptacji scenicznej podjął się Daniel Salman, aktor teatru Osterwy.
W teatrze Osterwy znów zajrzymy za kulisy, tym razem po to, by zobaczyć, jak mógł powstawać film "Przeminęło z wiatrem". Wszystko to dzięki premierze spektaklu "Księżyc i magnolie". - To sztuka, w którą wpisana jest nostalgia za światem, którego nie ma, a za którym wciąż tęsknimy - mówi reżyser Jose Iglesias Vigil.
Taniec kaloszy, zabawa z sześciometrowym szalikiem czy gra cieni to tylko kilka atrakcji, które czekają na widzów spektaklu "Cztery pory roku". Widzów wyjątkowych i wymagających, bo nowe przedstawienie Teatru Osterwy adresowane jest do dzieci w wieku od 1 do 4 lat.
- Tym spektaklem chcemy pokazać, że nikt nas nie złamał i wrócimy do wolnej Białorusi - mówi Aleksander Garcujew, reżyser spektaklu "Gęsi - ludzie - łabędzie". Przedstawienie przygotowała prześladowana przez reżim Łukaszenki Niezależna Grupa Teatralna "Kupałowcy".
Teatr Osterwy nie zwalnia tempa i zaprasza na kolejną premierę. W weekend widzowie obejrzą spektakl "jestem lekka jak rzęsa wiatru. pienię się. jestem piana" w reżyserii Klaudii Hartung-Wójciak.
Teatr Osterwy połączył siły z Ośrodkiem Praktyk Teatralnych "Gardzienice", a efektem ich współpracy jest "Historyja o chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim". Premiera najstarszego zachowanego polskiego misterium w sobotę.
Po śmierci aktora Przemysława Gąsiorowicza Teatr Osterwy ogłasza 7-dniową żałobę. Po spektaklach aktorzy nie wyjdą do ukłonów, a publiczność będzie poproszona o opuszczenie widowni w milczeniu.
Nie żyje Przemysław Gąsiorowicz, aktor Teatru im. Juliusza Osterwy w Lublinie. Zginął w wypadku samochodowym w drodze na pogrzeb zmarłego przed kilkoma dniami kolegi ze sceny Witolda Kopcia.
W wieku 63 lat zmarł Witold Kopeć, aktor Teatru im. Juliusza Osterwy w Lublinie. - Nie ma słów, które mogłyby wyrazić dobro, pasję, szczerość i radość, które biły od Pana Witolda. Każde spotkanie z nim było wyjątkowe. Nasze serca są dziś złamane - napisali na Facebooku pracownicy teatru.
"Opowieść o naszym wniebowstąpieniu" to monodram, który opowiada o perypetiach pewnej wsi na Lubelszczyźnie i jej mieszkańców. Spektakl obejmuje czasy od I wojny światowej do lat powojennych.
Hirsz Singer, karczmarz z Bronowic Małych, uczestniczył z rodziną na weselu poety Lucjana Rydla. Po kilku miesiącach odnalazł się na kartach "Wesela" Stanisława Wyspiańskiego. Roman Brandstaetter dopisał kolejny odcinek z dalszymi losami bohatera książki. Spektakl "Ja jestem Żyd z Wesela" zobaczymy w Teatrze Osterwy.
- To nie tyle spektakl o komunizmie, co o stosunku jednostki wobec opresyjnego systemu i próbie zachowania swojej wolności - mówi dramaturg Hubert Sulima, który razem z reżyserem Jędrzejem Piaskowskim pracuje nad spektaklem "Dama kameliowa 1948". Premiera w piątek w Teatrze Osterwy.
Dziewięć miast województwa lubelskiego, 25 godzin spektakli i 100 artystów - tak przedstawia się w liczbach tegoroczna trasa teatralna Sceny Reduta Teatru Osterwy. Nowym projektem lubelscy aktorzy wracają do tradycji przedstawień objazdowych.
Redbad Klynstra-Komarnicki rozpocznie w środę pięcioletnią kadencję dyrektora Teatru Osterwy w Lublinie. Na to stanowisko wybrano go bez konkursu. - Bardzo trudno było znaleźć tak dobrego kandydata. Dziękujemy, że zechciał pan się zgodzić na objęcie tej funkcji. Jestem szczęśliwy - mówił Zbigniew Wojciechowski, wicemarszałek woj. lubelskiego.
Lokatorzy Domu Aktora w Lublinie wkrótce będą musieli poszukać sobie nowych mieszkań. Marszałek mówi o niezbędnym remoncie budynku, ale nie precyzuje, co dalej się z nim stanie. Tymczasem miejscy radni apelują do niego o cofnięcie decyzji.
Teatr Osterwy zaprasza w sobotę na potańcówkę, którą rozkręcą Czarne Lwy z Przedmieścia. Dla naszych czytelników mamy dwuosobowe zaproszenie. Wcześniej widzowie mogą też wybrać się na spektakl "Czego nie widać".
Spektakl "Kowboje" wystawiony w Teatrze Osterwy otrzymał tytuł Wydarzenia Kultury "Strzały 2019/2020". Nagrody otrzymali też twórcy unikalnego festiwalu muzycznego Inne Brzmienia oraz redaktorzy portalu ohistorie.eu, który stał się ważnym miejscem ogólnopolskiej debaty o historii.
Ile tekstów trzeba przyswoić, aby móc ubiegać się o wymarzony indeks szkoły teatralnej? Czy jeśli klasyka, to tylko Szekspir? Jak w to grać, żeby było różnorodnie? Aktorzy Teatru Osterwy Edyta Ostojak i Daniel Dobosz przygotowali serię filmów, w których przeprowadzają kandydatów do szkół aktorskich przez proces rekrutacji.
Teatr Osterwy zaprasza w długi weekend na spektakl "Nad Niemnem". Premiera odbyła się w czerwcu 2020 roku, ale dotychczas widzowie mogli obejrzeć go zaledwie kilka razy. Dla naszych czytelników mamy zaproszenia.
Z okazji Dnia Dziecka Teatr Osterwy zaprasza w niedzielę na charytatywne czytanie performatywne książki "Momo, czyli osobliwa historia o złodziejach czasu i o dziecku, które zwróciło ludziom skradziony im czas". Wstęp na wydarzenie będzie jednocześnie datkiem na zbiórkę dla chorej na SMA Niny Słupskiej.
Po siedmiu miesiącach przerwy polskie teatry wreszcie wznawiają działalność. W Lublinie najszybciej otworzy się teatr Osterwy, który w weekend wystawi farsę "Czego nie widać".
Teatry w całej Polsce otworzą się dopiero 29 maja, dlatego niektóre lubelskie sceny zdecydowały o przedłużeniu sezonu do końca lipca. Widzowie Osterwy obejrzą m.in. spektakle "Czego nie widać" i "Norę", Andersen zaprasza z kolei m.in. na "Zwierzęta doktora Dolittle".
Mimo oczekiwań szybkiego otwarcia teatrów, rząd zdecydował, że stanie się to dopiero 29 maja. W tej sytuacji jeszcze przez niemal miesiąc sceny w całym kraju muszą szukać innego sposobu dotarcia do widzów. W Lublinie najlepiej radzi sobie z tym Teatr Osterwy. A jak wypadają inni?
- Ten dramat ma w sobie coś ponadczasowego, bo opowiada o przebudzeniu i odnajdywaniu własnego głosu. W Polsce znaczy nawet coś więcej, szczególnie że standardy dotyczące równouprawnienia nie są tu jakieś wzorowe - mówi Kuba Kowalski, reżyser spektaklu "Nora".
- Ktokolwiek nie objąłby tego stanowiska, musiałby być przygotowany na ataki, że został PiS-owskim komisarzem. W moim przypadku było łatwiej, bo i tak jestem uważany za "tego PiS-owca" - mówi Redbad Klynstra-Komarnicki, który przyjął ofertę zarządzania Teatrem Osterwy.
Dorota Ignatjew, była dyrektorka Teatru Osterwy w Lublinie, została właśnie dyrektorką Teatru Nowego w Łodzi.
Po raz pierwszy w historii Teatr Osterwy zorganizuje premierę swojego spektaklu na stronie internetowej. "Psie serce" Michaiła Bułhakowa w reżyserii Igora Gorzkowskiego widzowie obejrzą bezpłatnie w noc sylwestrową. W nowym roku teatr uruchomi też własną platformę streamingową VOD.
Mijający rok w lubelskiej kulturze będziemy wspominać przez pryzmat pozamykanych sal, odwołanych premier i trudnych pytań o przyszłość. Ale nie był to tylko stracony czas - okazało się, że w pandemii też mogą powstawać wielkie rzeczy.
Powołanie Redbada Klynstry-Komarnickiego na pełniącego przez rok obowiązki dyrektora Teatru Osterwy trudno odczytać inaczej niż jako policzek wymierzony tym wszystkim, którzy poważnie traktują konstytucyjną zasadę równości i dla których nie do przyjęcia jest homofobiczny kurs narzucony przez władze wszystkich szczebli.
Zarząd województwa przedstawił nowego szefa Teatru Osterwy. Redbad Klynstra-Komarnicki to aktor znany z filmu "Smoleńsk" i seriali "Na dobre i na złe" i "Ojciec Mateusz". Czołowa aktorska gwiazda polskiej prawicy jako dyrektor naczelny i artystyczny ma rządzić lubelską instytucją przez kolejny rok.
- Polityka kulturalna PiS-u zdobywa teatry, by móc oddolnie nimi sterować za pomocą partyjnej propagandy. Z kulturą nie będzie to miało za wiele wspólnego - mówi Daniel Dobosz, aktor Teatru Osterwy w Lublinie.
Jacek Bury wycofuje się z oskarżeń skierowanych pod adresem urzędników marszałka, że podczas konkursu na fotel dyrektora Teatru Osterwy dopuścili się kłamstwa. - Doszło do manipulacji faktami przez stronę zwracającą się z prośbą o interwencję - tłumaczy senator.
Senator KO Jacek Bury ujawnił na Facebooku dokumenty dotyczące wyboru dyrektora Teatru Osterwy. Wynika z nich, że według urzędników dotychczasowa szefowa Dorota Ignatjew nie spełnia wymogu 3-letniego stażu na stanowisku kierowniczym. To o tyle zastanawiające, że w sierpniu kończy się jej czteroletnia kadencja jako... dyrektora.
Państwowe i samorządowe instytucje kultury mają zagwarantowaną autonomię. Niestety, tylko na papierze.
Wciąż nie wiadomo, kto pokieruje po wakacjach Teatrem Osterwy w Lublinie. Komisja uznała, że żaden z kandydatów nie spełnia wymaganych kryteriów i konkursu nie rozstrzygnęła. Tymczasem aktorzy apelują do marszałka o pozostawienie na stanowisku Doroty Ignatjew. Ale ten nie odpowiada.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)