Naszemu lubelskiemu posłowi Arturowi Soboniowi, sekretarzowi stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii, wróżę piękną przyszłość w Prawie i Sprawiedliwości. Ledwie sześć lat w wielkiej polityce, a już staje na głowie, żeby dorównać starym partyjnym wyjadaczom w krętactwach i odwracaniu kota ogonem.
Kiedy burmistrz Włodawy Wiesław Muszyński walczył przed dwoma laty z homofobią cytowały go najpoważniejsze światowe dzienniki. W poniedziałek zawarł sojusz z Prawem i Sprawiedliwością tworząc stanowisko wiceburmistrza dla lokalnego działacza tej partii.
Twitterowej walki Beaty Mazurek z Przemysławem Czarnkiem ciąg dalszy. Minister na pytanie o to, czy jest głuchy w sprawie odwołania małopolskiej kurator oświaty publikuje zaświadczenie lekarskie. Wynika z niego, że ze słuchem wszystko w porządku.
Burmistrz Włodawy na Lubelszczyźnie Wiesław Muszyński, uznawany jeszcze niedawno za "młodego wilka lewicy", zawiesił członkostwo w partii i zawarł sojusz z Prawem i Sprawiedliwością. Jego pierwszą decyzją było zatrudnienie na swojego zastępcę szefa powiatowych struktur PiS z pensją ponad 10 tys. zł.
Trudna decyzja przed ministrem oświaty, uczonym prawnikiem z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Przemysławem Czarnkiem. To taka sytuacja, że aż się prosi robić zakłady. Odwoła czy nie odwoła?
Europosłanka PiS Beata Mazurek domaga się odwołania małopolskiej kurator oświaty za słowa o tym, że szczepionki to "eksperyment medyczny". Gdy nie doczekała się reakcji ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka, zareagowała dość ostro.
Szopka noworoczna z podwójnym otwieraniem drogi to zapowiedź, że w walce z Wąchockiem o tytuł stolicy humoru Kraśnik nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.
Wiadomość o inwigilacji senatora Krzysztofa Brejzy nie pozwala mieć śladu wątpliwości: państwo Prawa i Sprawiedliwości wydało wojnę nam, swoim obywatelom. Okazało się, że przeznaczony do zwalczania terroryzmu system Pegasus posłużył PiS-owi do wygrania wyborów.
Fala podwyżek dla wójtów, burmistrzów i prezydentów miast rozlała się na całą Polskę. Burmistrz Łęcznej Leszek Włodarski jest wyjątkiem w skali kraju. Jego pensja nie drgnie ani o złotówkę.
Antyszczepionkowa kampania ks. Tadeusza Guza zyskała mecenasa w osobie posła PiS Sławomira Zawiślaka. Na zaproszenie polityka i z pieniędzy Funduszu Patriotycznego kontrowersyjny duchowny głosi wykłady o tym, że za szczepionkami kryją się próby ingerencji w kody genetyczne.
Prezes IPN wyrzucając z pracy dr. Sławomira Poleszaka, chce dać sygnał wszystkim rzetelnym historykom: kto nie z nami, ten nasz wróg. A to oznacza, że IPN stał się karykaturą instytucji naukowej. Koniec złudzeń.
- W sklepie praktycznie z dnia na dzień drożeje prawie dwukrotnie olej rzepakowy, to oznacza, że do kasy państwa wpływa prawie dwukrotnie wyższy podatek VAT. Czyli rosną wpływy rządu, kosztem naszych kieszeni - mówi Jacek Bury, przedsiębiorca, senator ruchu Polska 2050.
Miałam nadzieję, że po wysłuchaniu Krzysztofa Kasprzaka z Fundacji Życie i Rodzina, który w czwartek w Sejmie zrównał środowisko LGBT z NSDAP i bojówkami SA, posłowie tak zwanej prawicy przyzwoitość postawią ponad lojalnością wobec partii. Ale nie, przyzwoitość przegrała.
32-letni Marek G., wschodząca gwiazda PiS, człowiek wspierany przez wiceministra zdrowia Waldemara Kraskę, zatrzymany przez policję za kradzież ciągnika rolniczego za pół miliona złotych. W traktorze prowadzonym przez przewodniczącego rady powiatu łosickiego śledczy znaleźli narkotyki. Działacz PiS do wszystkiego się przyznał.
- To duma nie tylko Zamościa, tego regionu, ale całej Polski. I moment kiedy Akademia Zamojska może bardzo szybko rozwijać się i urosnąć do rangi jednej z najważniejszych uczelni w Polsce. Bo ma swoje do wykonania - mówił Przemysław Czarnek podczas inauguracji roku akademickiego na Akademii Zamojskiej.
- Żądamy: idźcie wspólnie do wyborów. Tu chodzi o naszą wolność, a nie o słupki poparcia dla partii - apelowała do przedstawicieli partii opozycyjnych Magdalena Bielska z KOD. Mieszkańcy Lublina o godz. 18 w niedzielę zebrali się w centrum miasta, aby wykrzyczeć swój sprzeciw wobec antyunijnej polityki Prawa i Sprawiedliwości.
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk wzywa wszystkich, "którzy chcą bronić Polski europejskiej", by w niedzielę o godz. 18 przyszli na plac Zamkowy w Warszawie. O tej samej porze odbędzie się manifestacja pod biurem PiS w Lublinie.
Kilkadziesiąt osób uczestniczyło w milczącym proteście przed biurami posłów PiS. W ten sposób chciały pokazać, że nie jest im obojętny los uchodźców umierających z zimna na granicy polsko-białoruskiej.
Posłanka Monika Pawłowska, która w czwartek informowała, że rezygnuje z członkostwa w Porozumieniu Jarosława Gowina, zdecydowała się wstąpić do Klubu Parlamentarnego PiS.
No i na szczęście Lubelszczyzna nie jest już strefą wolną od LGBT. Jednak poniedziałkowa uchwała zmieniająca poprzednią, kwietniową, tę, która strefę ustanowiła, może tylko budzić niesmak.
Strach przed utratą unijnych pieniędzy zmusił radnych PiS do zmiany uchwały "anty-LGBT". Zapewniali jednak, że nie klękają przed Brukselą, że są katolikami i zawsze będą bronić krzyża. - Halo, tu Ziemia! Zejdźcie z ambony. Tu jest sejmik, a nie kościół - komentował radny PO.
Radni PiS poprawili uchwałę anty-LGBT z 2019 r., ale w głosowaniu nie byli jednomyślni. Zmian nie poparł prof. Mieczysław Ryba, który kilka dni temu mówił, że "władze nie powinny ulegać dyktatowi Brukseli".
Senator Jacek Bury coraz częściej publicznie krytykuje decyzje władz miasta. To oznacza, że w wyborach samorządowych najprawdopodobniej stanie do walki z prezydentem Lublina Krzysztofem Żukiem.
Senatorowie z Lubelszczyzny podzielili się w sprawie głosowania dotyczącego ustawy lex TVN. Jeden z nich, dotychczas wspierający Prawo i Sprawiedliwość, był za odrzuceniem projektu.
Wstyd mi za dwójkę parlamentarzystów z Lubelszczyzny. Wstyd, że oboje za nic mają wolne media. I chciałabym znać cenę, za jaką sprzeniewierzyli się wyborcom.
Politycy Platformy Obywatelskiej alarmują, że Polski Ład uderzy nie tylko w samorządy, ale i przedsiębiorców. Te pierwsze w ciągu 10 lat mogą stracić 145 mld zł. A przedsiębiorcy zapłacą wyższe podatki.
Lubelszczyzna może stracić gigantyczne pieniądze europejskie z powodu uchwały anty-LGBT. Radni PO alarmują, żeby sejmik szybko się z niej wycofał. Rządzący województwem PiS nie chce o tym słyszeć, a opozycyjni radni PSL nazywają homofobiczne stanowisko sejmiku "wyważonym".
Ludowcy przedstawili we wtorek listę 358 osób, które dzięki swoim związkom z obozem władzy mają posady w radach nadzorczych czy zarządach spółek kontrolowanych przez państwo. Przedstawiamy beneficjentów "dobrej zmiany" z Lubelszczyzny. Doliczyliśmy się 10 nazwisk.
Angelika Konaszczuk, prywatnie szwagierka wicepremiera Jacka Sasina, po siedmiu miesiącach zrezygnowała z członkostwie w radzie nadzorczej Portu Lotniczego Lublin.
Politycy Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny zademonstrowali, że myślą dokładnie przeciwnie niż progresywna Europa. Szkoda tylko, że tym razem na szali jest komfort naszego życia i, co gorsza, zdrowie a może wręcz życie naszych dzieci i wnuków.
Janusz Cieszyński, który w sierpniu ub.r. zrezygnował z funkcji wiceministra zdrowia, ma zostać ministrem cyfryzacji - podaje Interia. Polityk obecnie pełni funkcję wiceprezydenta Chełma. Jako wiceszef resortu zdrowia był odpowiedzialny m.in. za kontrowersyjną umowę na zakup 1,2 tys. respiratorów od handlarza bronią z Lublina.
Na zmianach podatkowych zawartych w "Nowym polskim ładzie" samorządy stracą 11 mld zł. Bez odpowiedniej rekompensaty jedna trzecia miast i gmin w Polsce nie będzie mogła realizować żadnych inwestycji.
- Zmiany w ustawie o lasach proponowane przez posłów PiS oznaczają de facto ich prywatyzację - mówią posłowie KO. Pierwsza próba była nieudana, ale projekt może wrócić do sejmu. Leśnicy ostrzegają, że niesie ze sobą ogromne zagrożenie.
"Miasto" i "samorząd" to dwa słowa, których PiS unika jak ognia. Prezentując swoje programy dla Polski, podkreśla więź partii z wsią i miasteczkiem. Instytucja samorządu zostaje wygumkowana.
Jakub Banaszek jest jednym z prowadzących sobotnią konwencję PiS, na której prezentowane są szczegóły "Nowego Ładu". Kim jest prezydent Chełma?
Awantura spowodowana sposobem podziału setek milionów złotych z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych jest smutną ilustracją postępującego upadku niezależności samorządów.
Trwające już przez ponad pięć lat rządy Prawa i Sprawiedliwości pozbawiają nas wolności, demokracji i najważniejszych praw, które nam przysługują, kawałek po kawałku, czy, jak ujął Timothy Garton Ash - taktyką krojenia salami, kiedy każdy kolejny plaster odcinać coraz łatwiej.
Podejrzewam, że poseł Jan Kanthak, inwestując w słuchawki do wystąpień w TV, uznał, że taki kontakt z wyborcami wystarczy.
Wynajęcie biura posła Jana Kanthaka, do którego bezskutecznie próbowaliśmy się niedawno dostać, w 2020 r. kosztowało podatników 40 tys. zł. Poseł nie zatrudnił w nim nikogo na umowę o pracę.
Duże zmiany w systemie podatkowym to jeden z głównych elementów Nowego Ładu, który zamierza wprowadzić rząd. Według prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka mogą one pogrążyć finansowo polskie samorządy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.